Maja Kapłon prosi o modlitwę!

2 marca 2020

Maja Kapłon przeszła pierwszy etap operacji kręgosłupa w nowojorskim Szpitalu Daniel and Jane Och Spine New York-Presbyterian Allen. Obyło się bez komplikacji. Dr Lawrence Lenke wykonał 65% planu. Drugi etap, zaplanowany na piątek 28 lutego, przesunięto jednak ze względu na ogromne dolegliwości bólowe, jakie odczuwa Maja oraz konieczność wykonania dodatkowych badań płuc i serca. Druga część operacji odbędzie się najprawdopodobniej 3 marca we wtorek.

Jak poinformowała na facebookowym koncie mama Mai: – Wczesny ranek był dla Majeczki bardzo ciężki, ale teraz jak widać jest całkiem dobrze. Dopiero w poniedziałek powiedzą nam, kiedy ostateczna operacja. Maja przechodzi badania płuc i serduszka, które jak wiecie były wcześniej ugniecione. Maja Was ściska i mówi, że kocha!

Maja natomiast, mimo ogromnego bólu i cierpienia, zamieściła na Instagramie króciutki filmik z prośbą o modlitwę:

– Kochani muszę przyznać, że to jak się czuję, to trochę taka sinusoida. Bardzo mało jestem obecna na Facebooku, bo bardzo dużo się dzieje i mam dużo badań. Cały czas mnie testują, bo chcą, aby operacja poszła jak najlepiej. Ponieważ  operacja została podzielona na dwie części, to jestem po prostu wycieńczona. I mam czasami super dni, ale są też takie, kiedy mam ogromne bóle, których praktycznie nie da się znieść. Cały czas modlę się i proszę was    o modlitwę. To jest tak naprawdę jedyna szansa. Módlcie się, aby nie było żadnych komplikacji i żeby wszystko było dobrze.

Łączymy się z Tobą Maju i modlimy słowami św. Ojca Pio:

Kochający Ojcze, dotknij Maję teraz swoimi uzdrawiającymi dłońmi, bo wierzymy, że jest Twoją wolą, aby była zdrowa na ciele, umyśle, duszy i duchu. Niech ogień Twej uzdrawiającej miłości przejdzie przez jej ciało w celu uzdrowienia tak, aby funkcjonowało ono w sposób, w jaki Ty je stworzyłeś.

Redakcja

 

OSP w Budkach Piaseckich włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego

2 marca 2020

Ochotnicza Straż Pożarna w Budkach Piaseckich została włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego (KSRG). To już trzecia jednostka w Gminie Teresin, po OSP w Niepokalanowie i Paprotni, należąca do ogólnopolskiej sieci jednostek stanowiących trzon zabezpieczenia przeciwpożarowego w naszym kraju. Włączenie jednostki OSP do systemu uwarunkowane było osiągnięciem przez nią wymaganych standardów wyposażenia i wyszkolenia.

Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy funkcjonuje w Polsce od 1995 roku. Jego podstawowym celem jest ochrona życia, zdrowia, mienia i środowiska poprzez walkę z pożarami i innymi klęskami żywiołowymi, ratownictwo techniczne, chemiczne, a od 1997 roku również poprzez ratownictwo ekologiczne i medyczne. KSRG stanowi integralną część bezpieczeństwa wewnętrznego państwa i opiera się głównie na Państwowej Straży Pożarnej, jak również Ochotniczych Strażach Pożarnych.

Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej bryg. Andrzej Bartkowiak decyzją nr VII/247 KSRG z dniem 23 grudnia 2019 r. włączył Ochotniczą Straż Pożarną w Budkach Piaseckich do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. 29 lutego 2020 r. w uroczystej zbiórce z okazji włączenia jednostki do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego udział wzięli: Mazowiecki Komendant Wojewódzki PSP nadbryg. Bogdan Łasica, Komendant Powiatowy PSP w Sochaczewie st. bryg. Piotr Piątkowski, Dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Sochaczewie bryg. Maciej Bieńczyk, dh Andrzej Tkaczyk Prezes Oddziału Powiatowego Związku OSP w Sochaczewie oraz asp. sztab. Dariusz Tartanus Komendant Gminny OSP. Władze Gminy Teresin reprezentowali Przewodniczący Rady Gminy Bogdan Linard oraz zastępca Wójta Marek Jaworski. W uroczystości uczestniczył także Michał Orliński dyrektor Biura Poselskiego posła na Sejm RP Macieja Małeckiego.

Akt włączenia jednostki do KSRG na ręce prezesa OSP Budki Piaseckie druha Grzegorza Bylickiego oraz zastępcy wójta Gminy Teresin Marka Jaworskiego wręczył Mazowiecki Komendant Wojewódzki PSP. – Dla jednostki, która zostaje włączona do tego systemu to wyróżnienie i nobilitacja, ale i nowe wyzwanie. Aby jednak jednostka dostała się do niego, musi spełniać szereg kryteriów, zaczynając od odpowiedniego samochodu gaśniczego, przez sprzęt hydrauliczny przeznaczony do ratownictwa drogowego, sprzęt pożarniczy, ratownictwa medycznego aż po środki ochrony indywidualnej, czyli sprzęt chroniący strażaka ochotnika. Taki sprzęt jednostka w Budkach Piaseckich ma na swoim wyposażeniu. Kapitał zaufania i uznanie dla strażackiego munduru są także Waszym udziałem, na który zapracowaliście przez minione lata ciężką służbą, niejednokrotnie wymagającą poświęcenia. Wasza ofiarność i doświadczenie w walce z żywiołami będą wykorzystywane zarówno dla dobra lokalnej społeczności na terenie waszej gminy, jak też w innych miejscach, gdzie niezbędna jest pomoc strażaka  – mówił podczas uroczystości nadbryg. Bogdan Łasica.

Ochotnicza Straż Pożarna w Budkach Piaseckich powstała w 1930 r., a jej celem była przede wszystkim ochrona wsi. Pierwszy sprzęt, który posiadała nie był imponujący. Od tamtego czasu wiele się zmieniło. W chwili obecnej jednostka liczy 67 druhów, z których aż 52 jest uprawnionych do podejmowania akcji ratowniczo-gaśniczych. Na jej wyposażeniu znajduje się średni samochód ratowniczo-gaśniczy MAN TGM 18.340 uzbrojony m.in. w średni zestaw ratownictwa technicznego Lucas, pompę pływającą, pompę półszlamową, agregat prądotwórczy, opryskiwacz spalinowy, najaśnice akumulatorowe, piły ratownicze, piły do stali i betonu, lancę gaśniczą, podpory do stabilizacji pojazdów, zestaw ratownictwa medycznego, defibrylator AED oraz wyposażenie wodne. W oprzyrządowaniu znajdują się też 4 aparaty ochrony dróg oddechowych, kamera termowizyjna oraz ubranie obronne chemiczne.

– Druhowie, którymi dowodzę, to doskonale wyszkoleni w zakresie ratownictwa medycznego, wodnego, wysokościowego, technicznego, poszukiwawczego oraz chemicznego strażacy ochotnicy. Wyposażenie jednostki w sprzęt specjalistyczny pozwala na realizację nie tylko działań polegających na gaszeniu pożarów, ale również likwidację innych miejscowych zagrożeń, m.in. takich jak: udzielanie kwalifikowanej pierwszej pomocy, wykonywanie dostępu do osób poszkodowanych, zabezpieczenie i oświetlenie miejsca działań. Włączenie naszej jednostki do KSRG to dla nas ogromne wyróżnienie, za które serdecznie dziękujemy – komentuje prezes Grzegorz Bylicki.

Podczas uroczystości głos zabrał także zastępca wójta Gminy Teresin Marek Jaworski, który stwierdził, że włączenie jednostki do KSRG jest ukoronowaniem wieloletniej, ciężkiej pracy strażaków ochotników, podczas której nierzadko ryzykowali własne zdrowie i życie. Z tej tez okazji przekazał wyrazy szacunku i uznania oraz życzenia wszelkiej pomyślności w życiu osobistym i zawodowym. Do gratulacji i życzeń przyłączyli się również Michał Orliński – dyrektor Biura Poselskiego posła na Sejm RP Macieja Małeckiego oraz Tadeusz Szymańczak – poseł na Sejm RP pierwszej kadencji.

Tomasz Daczko

 

 

Pamięć o nich niech trwa! Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

2 marca 2020

            Zakończenie II wojny światowej nie dało naszej Ojczyźnie upragnionej wolności. Żołnierze niepodległościowego podziemia, mimo tego że wywodzili się z różnych środowisk i mieli różne wizje przyszłości Polski, nie pogodzili się z tym. Przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu. Podjęli nierówną walkę i konspirację. Połączył ich wspólny los –  śmierć lub długoletnie więzienie.  Skazanych w pokazowych procesach pozbawiano nie tylko życia, ale także prawa do własnego grobu i ludzkiej pamięci. Chowano ich pod osłoną nocy w bezimiennych mogiłach bez należytego zmarłym szacunku. Ciał wielu z nich nie odnaleziono do dziś.

            Od początku ustanowienia 1 marca Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych Gmina Teresin angażuje się w organizację tego szczególnego święta. Nie inaczej było w tym roku. W piątek 28 marca  w bazylice pw. Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej Wszechpośredniczki Łask odprawiona została uroczysta msza święta w intencji tych, którzy za swoją niezłomną postawę zapłacili życiem. – Zachowanie pamięci o ludziach, którzy oddali życie w obronie ojczyzny, jest nie tylko naszym obowiązkiem, przede wszystkim jest dla nas zaszczytem. Dzisiejsze spotkanie jest wyrazem naszej wdzięczności tym ludziom, tym żołnierzom. Modlić się będziemy za ofiary ludobójstwa, które dotknęło jakże wielu synów i córek naszej ojczyzny. Za tych wszystkich: wiernych aż do końca Bogu, Ojczyźnie, braciom i siostrom swojego kraju – mówił w swojej homilii o. Sebastian Bielski, wikariusz niepokalanowskiej parafii.

1 marca nie jest datą przypadkową. To właśnie tego dnia w 1951 r. w areszcie śledczym Warszawa-Mokotów wykonano wyrok śmierci na siedmiu członkach IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”:  Łukaszu Cieplińskim, Mieczysławie Kawalcu, Józefie Batorym, Adamie Lazarowiczu, Franciszku Błażeju, Karolu Chmielu i Józefie Rzepce – będących ostatnimi ogólnopolskimi koordynatorami „Walki o Wolność i Niezawisłość Polski” z nową sowiecką okupacją.

Podczas eucharystii w intencji „Wyklętych” o. Sebastian Bielski  nawiązał do ich bohaterskiej postawy, podkreślił, że pamięć o nich powinna stać się naszym obowiązkiem Dziś przywołujemy „Żołnierzy Wyklętych”, każdego z nich z osobna i po imieniu, wywołując z tego wielkiego bezimiennego tłumu, zepchniętego jeszcze do niedawna w niebyt historii. Przeżywając Ich Święto, Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, nie można nie sięgnąć do słów poety, Zbigniewa Herberta. W wierszu „Pan Cogito… o potrzebie ścisłości” napisał jakże znamienne słowa, które trzeba przytoczyć, gdy dziś tak wielu pyta „po co to wszystko?, po co ekshumacje, badania, by ustalić, kto w danym miejscu spoczywa?, po co, po tylu latach, zajmować się tym wszystkim i grzebać w grobach?”:

jak trudno ustalić imiona

wszystkich tych co zginęli

w walce z władzą nieludzką (…)

a przecież w tych sprawach

konieczna jest akuratność

nie wolno się pomylić

nawet o jednego (…)

jesteśmy mimo wszystko

stróżami naszych braci (…)

musimy zatem wiedzieć

policzyć dokładnie

zawołać po imieniu

opatrzyć na drogę.

W nabożeństwie udział wzięli przedstawiciele władz samorządowych na czele z zastępcą wójta gminy Teresin Markiem Jaworskim, pełnomocnik wójta ds. oświaty Bogusław Bęzel, prezes Jarosław Żejmo i członkowie Stowarzyszenia „Teresin – nasze korzenie”, dyrektorzy jednostek samorządowych, poczty sztandarowe oraz uczniowie szkół działających na terenie naszej gminy.

Następnie w sali św. Bonawentury odbyło się spotkanie z Michałem Gruszczyńskim, pracownikiem Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, które jest ośrodkiem pobudzającym do twórczej refleksji na temat polskiego patriotyzmu i współczesnej historii Polski. – Muzeum ma za zadanie pokazać prawdziwą historię Żołnierzy Wyklętych w różnych aspektach, nie opierając się jedynie na akcjach zbrojnych, ale prezentując także współpracę ze społeczeństwem, codzienność służby w leśnym oddziale i tragiczny pobyt w katowniach Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego – mówił do licznie zgromadzonej młodzieży Michał Gruszczyński. Jak wielokrotnie podkreślał w swoim wystąpieniu, umiejscowienie Muzeum w Warszawie-Mokotowie przy ul. Rakowieckiej 37 nie jest przypadkowe. – Od 1945 roku i przez cały okres stalinowski pełniło funkcję głównego więzienia politycznego. To tu więziono gen. Augusta Fieldorfa ps. Nil, ppłk. Łukasza Cieplińskiego ps. Pług, mjr. Zygmunta Szendzielarza ps. Łupaszko, mjr. Hieronima Dekutowskiego ps. Zapora, rtm. Witolda Pileckiego ps. Witold. Poza wojskowymi więziono na Mokotowie również cywili i przedstawicieli kościoła katolickiego m.in. abp. Antoniego Baraniaka.

Więzienie przy Rakowieckiej było nie tylko miejscem odosobnienia niewygodnych dla władzy komunistycznej żołnierzy niepodległościowego podziemia, ale również miejscem kaźni. Na jego terenie wykonano ponad 350 wyroków śmierci, a liczba osób zakatowanych w trakcie śledztwa pozostaje nieznana. Przez kolejne lata trwania systemu komunistycznego przez Rakowiecką przewinęły się tysiące osób zatrzymywanych z powodów politycznych.

Michał Gruszczyński zachęcał do odwiedzenia tego szczególnego miejsca. -Warto odwiedzić to miejsce, ponieważ prezentuje historię ludzi, którzy w imię wyższych wartości i miłości ojczyzny poświęcili całe swoje życie w walce z okrutnym ustrojem.

Gminne uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych są nie tylko wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa i niezłomnej postawy patriotycznej, ale również ważną lekcją narodowej historii.

Tomasz Daczko

Ferie w dobrym humorze…

27 lutego 2020

w Szkole Podstawowej im. Mikołaja Kopernika w Szymanowie

Szkoła Podstawowa im. Mikołaja Kopernika w Szymanowie w czasie tegorocznych ferii   zapewniła uczniom tydzień atrakcji. Uczniowie bawili się na basenie w Grodzisku Mazowieckim, obejrzeli film pt. „Superpies i Turbokot” w Centrum Kultury w Błoniu, zwiedzili Muzeum Kolei Wąskotorowej w Sochaczewie, Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Bitwy nad Bzurą,   brali udział w warsztatach, odwiedzili dom urodzenia Fryderyka Chopina i park w Żelazowej Woli.

Choć pogoda nie zawsze dopisywała, dobry humor nie opuszczał uczestników a nad bezpieczeństwem czuwała   pani Mariola Leszczyńska wraz z paniami: Joanną Kosiorek, Martą Maciejewską i Pauliną Żejmo.

Paulina Żejmo

Seniorki LKS Mazowsze Teresin zdobyły srebro na łuczniczych Mistrzostwach Polski!

26 lutego 2020

Doskonałą formą podczas XXXVII Halowych Mistrzostw Polski Seniorów w Łucznictwie zabłysnęli reprezentanci LKS Mazowsze Teresin. Wyniki przez nich osiągnięte napawają dumą i są dobrym prognostykiem na przyszłość. W zawodach, które odbyły się 22-23 lutego w Świebodzicach, wystąpiło 176 zawodniczek i zawodników z 40 klubów sportowych w kraju.

W konkurencji drużynowej zawodniczki LKS Mazowsze Teresin (szóste po eliminacjach) zdobyły srebrny medal, ulegając w finale Łucznikowi Żywiec. Teresinianki strzelały w składzie: Julia Gajda, Małgorzata Maciągowska, Natalia Skrok, Alicja Maciągowska– Startując z szóstego miejsca pokonałyśmy kolejne przeciwniczki i weszłyśmy do finałowej dwójki. Ostatecznie jesteśmy srebrnymi medalistkami Mistrzostw Polski w kategorii seniorek – komentuje była wicemistrzyni Mistrzyni Świata i Europy Alicja Maciągowska.

Doskonale spisali się również startujący w mikstach Małgorzata Maciągowska i Dominik Kozłowski, którzy wywalczyli brązowy medal.  W łukach bloczkowych natomiast zasłużenie po medal brązowy sięgnął Robert Świątek.

            W klasyfikacji medalowej Mistrzostw (konkurencja łuków olimpijskich – klasycznych) teresiński klub sklasyfikowany został na doskonałym czwartym miejscu, natomiast w konkurencji łuków bloczkowych na miejscu siódmym. Warto odnotować, że w końcowej klasyfikacji Mistrzostw Polski wśród kobiet Julia Gajda znalazła się na siódmym miejscu.

            Teresińscy łucznicy po raz kolejny udowodnili, że znajdują się w krajowej czołówce. Gratulujemy sukcesu i życzymy kolejnych medali.

Redakcja

Foto: LKS Mazowsze Teresin

 

Trening z Mistrzem

26 lutego 2020

Pomysłodawcami wystawienia na licytację treningu i kolacji z Andrzejem Supronem, z której dochód został przeznaczony na rzecz Mai Kapłon, byli Joanna Kosiorek i Ryszard Niedźwiedzki. Aukcję, o której mowa, przeprowadzono na grupie FB „Ratujemy Maję Kapłon – licytacje”. Zwyciężyły trzy najwyższe oferty. Łącznie zebrano 1900 zł na konto siepomaga.pl. Trening ogólnorozwojowy z elementami zapasów dla trzech zwycięzców oraz zawodników LKS Mazowsze odbył się 25 lutego w hali Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Teresinie.

Sportowcy mają otwarte serca

– My sportowcy zawsze staramy się dostrzegać tych, którzy potrzebują życzliwej dłoni. Bardzo się cieszę, że Ryszard Niedźwiedzki zaproponował mi, abym włączył się do akcji pomocy Mai jako mistrz sportu. Rzeczywiście tym mistrzem jestem i nikt nigdy ze sportowych annałów mnie nie wymaże. Cieszę się, że swoją osobą mogę wspierać tę niezwykle ważną inicjatywę. Mam nadzieję, że uda mi się spotkać i porozmawiać z Mają. Być może razem zaśpiewamy. Na pewno byłby z nas oryginalny duet!  – powiedział Andrzej Supron, trzynastokrotny mistrz Polski w zapasach, dwukrotny mistrz Europy, mistrz świata i srebrny medalista olimpijski z Moskwy.

Pomaganie innym jest naszym obowiązkiem

Były znakomity sportowiec, a obecnie jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy środowiska zapaśniczego w Polsce jest zdania, że trzeba wykorzystywać fakt rozpoznawalności i popularności.

-Takie osoby jak ja, uwiarygadniają wszelkie działania charytatywne. Naszym obowiązkiem jest dawać to, co my w życiu dostaliśmy najlepsze. Jeżeli możemy się tym podzielić, robimy to z ogromną satysfakcją. Misio zawsze przyjedzie, misio łapkę podniesie, misio się uśmiechnie – zakończył z charakterystycznym dla siebie poczuciem humoru Andrzej Supron.

Zapasy to najwszechstronniej rozwijająca dyscyplina sportowa

Możliwość odbycia profesjonalnego treningu oraz bezpośredniego poznania mistrza była dla uczestników nie lada gratką. Podczas wtorkowego spotkania Andrzej Supron podzielił się tym, co  motywowało i nadal motywuje go do uprawiania sportu, doświadczeniem i niespotykana energią.

– Zapasy są najlepszą dyscypliną ogólnorozwojową, bo angażują nie tylko aparat ruchowy, ale wzmacniają również psychofizycznie. Ponadto to jeden z najbezpieczniejszych sportów. W tej dyscyplinie o wyniku decyduje przede wszystkim siła, zręczność i wytrzymałość.

Być jak mistrz

W zajęciach poprowadzonych przez Andrzeja Suprona oraz trenerów Sławomira Rogozińskiego i Artura Albinowskiego udział wzięło kilkunastu młodych adeptów sztuki zapaśniczej. Spotkanie z legendą polskich zapasów było dla nich niewątpliwie wielkim przeżyciem. Wyciskali z siebie siódme poty, wykonywali niezliczone rundaki, fiflaki, salta i przewroty, czujnie wsłuchując się w cenne rady i uwagi mistrza – Jeśli trenujesz, na twojej drodze czekają cię i wzloty, i upadki. Czasem trudno się podnieść, ale warto walczyć i nie poddawać się. Warto realizować swoje marzenia – mówił Andrzej Supron. Treningowi bacznie przypatrywali się rodzice zawodników, a wśród nich pani Małgorzata, mama Bartka i Filipa Nowakowskich, reprezentujących na co dzień LKS Mazowsze, jedna ze zwyciężczyń licytacji. – Jestem przekonana, że spotkanie z panem Supronem zmobilizuje moich synów do podjęcia kolejnych sportowych wyzwań.

Będą pomagać dalej

Prawie dwa tysiące złotych wylicytowane na rzecz Mai zasiliło jej konto i przyczyniło się do urzeczywistnienia  marzeń o  operacji w USA i powrocie do zdrowia. – Maja jest już po pierwszym etapie operacji. Obyło się bez komplikacji. Dr Lenke wykonał 65% planu. Resztę przewidziano na piątek (drugi etap), tak żeby nie obciążać jej zbyt długą narkozą. Po operacji czeka Maję żmudna i kosztowna rehabilitacja, by mogła wrócić do pełnej sprawności. Dlatego będziemy dalej ją wspierać. W naszych głowach już rodzą się nowe pomysły – poinformowała Joanna Kosiorek, organizatorka spotkania z Andrzejem Supronem.

Zwieńczeniem dnia była wspólna kolacja w Ośrodku Szkoleniowo-Hotelowym „Leśne Zacisze”, gdzie uczestnicy w kameralnych warunkach mogli spędzić czas z Andrzejem Supronem i zadać mu kilka pytań.

Tomasz Daczko

Mistrzynie powiatu sochaczewskiego w piłce siatkowej

25 lutego 2020

Tuż przed samymi feriami, w piątek 07.02.2020 r., dziewczęta ze Szkoły Podstawowej im. św. Maksymiliana Kolbego w Teresinie, zostały mistrzyniami powiatu sochaczewskiego w piłce siatkowej. Dziewczęta w składzie: Kinga Bodych, Karolina Bogucka, Martyna Kalwarczyk, Wiktoria Kornacka, Izabela Kowalska, Małgorzata Laskowska, Aleksandra Markowska, Daria Niedźwiedzka, Julia Staniak, Daria Surmak, Oliwia Ślązak, Gabriela Trzcińska były bezkonkurencyjne. Wszystkie meczy wygrały, uzyskując tym samym 1. notę w Powiatowych Igrzyskach Młodzieży Szkolnej.

Gratulacje należą się również chłopcom, ponieważ mimo mocno osłabionego składu, dzielnie walczyli. W efekcie zajęli 4. miejsce w powiecie. Brawo: Wojciech Bryński, Bartosz Dąbrowski, Krzysztof Goluch, Jakub Górnicki, Dominik Kamiński, Mateusz Lewandowski, Jan Dmoch.

Trenerami drużyn są Agnieszka Gacka i Krzysztof Rachoń.

Redakcja

Wielkość czcionki
Kontrast