NAD PIĘKNYM, MODRYM DUNAJEM Z WÓJTEM OLECHOWSKIM

W tym roku, w ramach aukcji na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, wójt gminy Teresin Marek Olechowski zaplanował dla zwycięzcy licytacji wyjątkową wyprawę – tym razem do Wiednia. 

 –Maj, Wiedeń, Mozart i Wasze otwarte serca dla cierpiących na choroby płuc. Jak zwykle jestem szoferem – zachęcał włodarz Teresina. Na odzew nie trzeba było długo czekać. Licytację na rzecz WOŚP wygrali państwo Monika i Wojciech Pietrzakowie z Serok, którzy w podróż do stolicy Austrii z wójtem Olechowskim udali się w majowy weekend 17-19 maja.

Wiedeń kojarzy się z elegancją, sztuką i idealną, zadbaną architekturą. Oferuje piękne parki i urocze uliczki ze wspaniałymi kamienicami, a po całym dniu zwiedzania zaprasza na wysmakowane przeżycia artystyczne. Goście wójta Olechowskiego mieli niepowtarzalną okazję wysłuchania najwspanialszych arii i duetów ze słynnych oper Mozarta. Delektowali się fantastycznymi fragmentami symfonii, koncertów i serenad, a także dziełami Straussa – „Nad pięknym modrym Dunajem” i „Marszem Radetzky’ego”. Doświadczyli niezwykłej atmosfery i podziwiali muzyków w tradycyjnych strojach i barokowych perukach. A wszystko to w Złotej Sali – siedzibie najważniejszej austriackiej orkiestry – Wiener Philharmoniker.

Państwo Pietrzakowie wraz z wójtem Olechowskim odbyli także intensywną eskapadę po mieście, podczas której zobaczyli m.in. Rathaus, ogromny ratusz miejski i bajeczny Burgtheater, katedrę św. Szczepana z wyjątkowym dachem, pałace Hofburg i Schönbrunn, pomnik Mozarta na Heldenplatz, galerię Albertina i Wiedeńską Operę Narodową. Zachwycili się fantastyczną atmosferą tego magicznego miasta. Wrócili do Teresina pełni wrażeń i pozytywnych wspomnień. Wyjazd ten zapewne na długo pozostanie w ich pamięci. – Państwo Renata i Marek Olechowscy po raz kolejny okazali się wspaniałymi towarzyszami podróży. Było fantastycznie! Cieszymy się bardzo, że mogliśmy połączyć przyjemne z pożytecznym i wnieść choć niewielką cegiełkę na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To dla nas bardzo ważne – podsumowują Monika i Wojciech Pietrzakowie.

Redakcja