STACJA DOM – PAŁACOWE HISTORIE

Stacja Dom 24.09.2022 miała zaszczyt zaprosić dzieci z Gminy Teresin oraz dzieci z rodzin przybyłych z Ukrainy do naszej gminy na „PAŁACOWE HISTORIE – malowane słowem i pędzlem”. Było to już kolejne spotkanie w ramach projektu „Stacja Dom – Przystanek Integracja” zrealizowanego jako zadanie publiczne ze środków otrzymanych z Gminy Teresin.

Miejscem zbiórki była Aleja Księcia Druckiego – Lubeckiego, przy której mieści się Pałac rodziny Epsteinów. Właśnie tam spotkaliśmy nadworną guwernantkę Panią Iwonkę, która przybliżyła nam historię tego miejsca. Pałac w promieniach jesiennego słońca prezentował się majestatycznie. Mogliśmy podziwiać barokowy styl budowli z mansardowym dachem o połaciach urozmaiconych lukarnami. Wokół Pałacu rozciąga się park krajobrazowy z okazami starych dębów wpisany do rejestru zabytków.

Koło Pałacu znaleźliśmy drogę usłaną jabłkami, która zaprosiła nas na podchody dopracowane z najmniejszymi szczegółami przez Małgosię Grabarek. Oprócz jabłek nasze wskazówki to – strzałki ułożone z patyków i kory lub narysowane na miękkiej leśnej ziemi. Pierwszy przystanek – Wielki Dąb, pod którym przywitał nas Strach na wróble. Miał on ze sobą magiczną skrzynkę, w której zostały zebrane skarby jesieni. Dzieci za pomocą dotyku mogły odgadywać zawartość. Znajdowały tam: jabłka, orzechy, śliwki, winogrona, marchewkę, pora, kukurydzę. Świetnie poradziły sobie z tym zadaniem. Na odchodne dostały od Stracha na wróble do rozwiązania rebus i gęsiego jabłkową drogą wyruszyły w dalszą podróż. Kolejną osobą, którą spotkaliśmy w lesie, była Babulinka z koszykiem jabłek. Miała ona dla nas przygotowane zadanie. Ogłosiła konkurs na najdłuższą skórkę powstałą przy obieraniu jabłek. U Babulinki dowiedzieliśmy się o witaminkach, których dostarczają nam jabłka. Nagrodą były sympatyczne maskotki, które zabraliśmy w drogę. Jako zadanie mieliśmy do zaśpiewania piosenkę o jesieni. Strzałki i jabłka prowadziły nas dalej. Dotarliśmy do leśnej polanki, na której czekała na nas Pastereczka. Miała ona pudełko, w którym znajdowały się owoce z różnych drzew oraz różne liście rozłożone wokół niego. Zadaniem dzieci było dopasowanie liści do owoców. Udało się! Z tym zadaniem nasi dzielni wędrownicy poradzili sobie świetnie.  Nadeszła pora na kolejne wyzwanie. Nasza trasa doprowadziła nas do Pani Jesieni.  Piękna Pani z liśćmi we włosach i promiennym uśmiechem, czekała na nas z koszykiem pełnym owoców jarzębiny. Razem z nią mogliśmy zrobić piękne jarzębinowe korale. Zadanie było trudne, bo czas ograniczała nam długość piosenki o jarzębinie. Udekorowaliśmy w nasze dzieło najmłodszą uczestniczkę z grupy i ruszyliśmy dalej. Pani Jesień poprosiła nas o zrobienie bukietu z liści. Las się skończył, ale jabłkowa droga ciągnęła się dalej. Doszliśmy do ogromnej drewnianej wiaty, w której czekały na wszystkich kolejne, tym razem artystyczne wyzwania! Z kasztanów powstały sympatyczne ludziki, a jesienne liście posłużyły do robienia kolorowych malunków. Pani Marta Tugi- Szymala i Luiza Górecka zaprosiły dzieci do tworzenia jesiennych magnesów oraz prac z teresińskim pałacem w tle. Z naszych prac powstała nawet mini wystawa plastyczna.

Po tak aktywnie spędzonym czasie nadeszła pora na posiłek. W menu „przystanku pod wiatą” było pyszne spaghetti przygotowane przez „Dom Nad Stawem”. Z pełnymi brzuchami, wesołymi ludzikami w kieszeniach i kolorowymi pracami w rękach zakończyliśmy nasze PAŁACOWE HISTORIE. Do zobaczenia w kolejnych projektach!

Iwona Tkaczyk-Osińska, Stowarzyszenie Stacja DOM

 

Wielkość czcionki
Kontrast