„Cuda, cuda ogłaszają”, czyli VIII Orszak Trzech Króli w Szymanowie

Uroczystość Objawienia Pańskiego, zwaną potocznie świętem Trzech Króli, szymanowska społeczność zorganizowała już po raz ósmy. Wydarzenie to jest przykładem zgodnego współdziałania rodzin, szkoły, nauczycieli, sołectw, sąsiadów, lokalnych władz, duchownych i ludzi dobrej woli, którzy poświęcają swoje zdolności, umiejętności, czas i środki, by kultywować staropolski obyczaj jasełkowy i kolędniczy. Warto przypomnieć, że pierwszy Orszak Trzech Króli przeszedł ulicami Szymanowa w 2012 roku.

Tegorocznemu Orszakowi towarzyszyło hasło „Cuda, cuda ogłaszają”, które zostało zaczerpnięte z refrenu kolędy „Dzisiaj w Betlejem”.  – Mamy za co dziękować! Za cuda, które miały miejsce w naszej narodowej historii, ale także za te, których doświadczamy w najbliższym otoczeniu. Zjednoczenie mieszkańców gminy Teresin wokół działań związanych ze zbiórką funduszy na operację w Stanach Zjednoczonych naszej parafianki Mai Kapłon, bez wątpienia takim cudem można nazwać – informuje niepokalanka s. Adriana Kotowicz, jedna z organizatorek Orszaku.

            To wyjątkowe wydarzenie, mimo zimowej aury, przywiodło do Szymanowa nie tylko mieszkańców naszej gminy, ale także wielu gości. Wśród nich nie zabrakło posła na Sejm RP pana Macieja Małeckiego, Wójta Gminy Teresin Marka Olechowskiego z małżonką, jego zastępcy Marka Jaworskiego oraz Przewodniczącego Rady Gminy Bogdana Linarda. W barwnym korowodzie uczestniczyli także radni i przedstawiciele instytucji gminnych. Bezpośrednią relację z VIII Orszaku Trzech Króli w Szymanowie przeprowadziła TVP program 1.

            Uroczystość rozpoczęła Msza św., której przewodniczył proboszcz parafii Wniebowzięcia NMP w Szymanowie ks. Robert Sierpniak. Tuż po niej, jak co roku, Orszak wyruszył za Trzema Królami w drogę do Stajenki. Aktorzy orszakowych scen przemówili słowami polskich kolęd. Prowadzeni przez Gwiazdę, Anioły i Pastuszków, dotarli do Nowonarodzonego, aby pokłonić Mu się i wyrazić miłość kolędą. W orszakowym śpiewniku, tradycyjnie, nie zabrakło listu Pana Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. – Przepiękne utwory kolędowe, głęboko teologiczne, a jednocześnie bardzo jasne w przekazie, których autorami byli polscy poeci, i do których muzykę komponowali wybitni kompozytorzy, zasługują na zaszczytne miejsce w naszych ulicznych jasełkach – podkreśla s. Adriana Kotowicz, autorka scenariusza VIII Orszaku Trzech Króli w Szymanowie, przywołując jednocześnie słowa Ojca Świętego Jana Paweł II wygłoszone podczas spotkania z rodakami w Watykanie 23 grudnia 1996 roku: Kolędy nie tylko należą do naszej historii, lecz poniekąd tworzą naszą historię narodową i chrześcijańską. Jest ich wiele, ogromne bogactwo. Od najdawniejszych, staropolskich, do tych współczesnych, od liturgicznych do pastorałek, jak choćby ta, tzw. góralska, której tak bardzo lubimy słuchać: „Oj, Maluśki, Maluśki”. Trzeba, ażebyśmy tego bogactwa nie zagubili.

Ogromny zachwyt wzbudzał nie tylko sam Orszak paradujący ul. Szkolną (jego liczebność, ale także barwność i żywiołowość), jak i tłumy widzów, którzy zgromadzili się wzdłuż całej trasy przemarszu od kościoła parafialnego aż do placu przed kaplicą Sanktuarium Matki Bożej Jazłowieckiej. Było to wydarzenie pełne radości i optymizmu nie tylko dla głównych aktorów, którzy maszerowali ulicami Szymanowa w kolorowych strojach przygotowanych z ogromnym pietyzmem, włączając się w dialog z postaciami biorącymi udział w poszczególnych scenach, ale także dla obserwatorów stojących przy trasie. We wspólnym święcie uczestniczyły całe rodziny w okolicznościowych koronach na głowie. Szczególną radość dało się zauważyć na twarzach dzieci, dla których możliwość obejrzenia tego barwnego widowiska z bliska okazała się wielkim przeżyciem. Całość zwieńczyła scena oddania hołdu Nowonarodzonemu, podczas której Trzej Królowie złożyli Dzieciątku Jezus dary. Później, wśród śpiewu kolęd, królowie majestatycznie przechadzali się wśród tłumu, co było doskonałą okazją do zrobienia fotografii do rodzinnego albumu.

Na zakończenie Orszaku ksiądz proboszcz Robert Sierpniak podziękował uczestnikom i zachęcił do udziału w przyszłorocznym korowodzie. Wójt Marek Olechowski wyraził uznanie dla organizatorów wydarzenia, podkreślając wspaniała atmosferę i wielki ładunek pozytywnej energii wśród wszystkich obecnych tego dnia na trasie przemarszu. – Dziękuję za tak wspaniałą organizację uroczystości. Po raz kolejny daliście przykład zgodnego współdziałania na rzecz lokalnej społeczności. Dziękuję za serca otwarte na cud, czego przykładem była postawa mieszkańców naszej gminy pod koniec grudnia, kiedy otworzyliśmy się na pomoc drugiemu człowiekowi. Następnie zaprosił wszystkich do Szkoły Podstawowej w Szymanowie, gdzie zziębnięci mogli ogrzać się, głodni posilić pysznym bigosem i kiełbaskami, a spragnieni napić kawy lub herbaty oraz poczęstować się domowym ciastem.

Gratulujemy szymanowianom perfekcyjnej organizacji uroczystości. Orszak pokazał, że małe społeczności są coraz mocniejsze, gotowe do działania i dawania świadectwa wiary  w środowisku, które jednoczy się, umacnia i jest w stanie naprawdę  dużo zaoferować innym. Dziękujemy za Wasz trud i wysiłek i mamy ogromną nadzieję zobaczyć się w królewskim orszaku również w przyszłym roku.

Tomasz Daczko

 

 

 

 

Wielkość czcionki
Kontrast